Krzywa wieża w... Rzeszowie
- Tu jesteś:
- Rzeszowskie Piwnice
- Czy wiesz RZE...?
- Rzeszowskie ciekawostki
- Krzywa wieża w... Rzeszowie
Czy wiecie, że w Rzeszowie przez pewien czas stała "krzywa wieża" i podjęto decyzję (zrealizowaną z sukcesem) jej wyprostowania?
Rzecz dotyczyła dawnego biurowca Elektromontażu, który wybudowany został w połowie lat 60. XX w. przy obecnej ul. Słowackiego. W trakcie prac budowlanych zauważono, że konstrukcja w sposób niebezpieczny przekrzywia się w stronę skarpy, gdzie stoi dawny konwent pijarski przy ul. 3 Maja. W pewnym momencie budynek przechylił się o pół metra, montowanie wind w jego wnętrzu było wykluczone i budowę przerwano.
Dość szybko zorientowano się, że poprzedzające budowę przyszłego dwunastokondygnacyjnego biurowca Elektromontażu badania geologiczne były niekompletne. Nie uwzględniono w nich faktu, że we wcześniejszych czasach w tym samym miejscu płynął Wisłok, a cały teren położony był w strefie mułu i piaszczystej łachy! Budynek postawiony w tej lokalizacji musiał się zatem przechylać.
Co zatem: burzyć? Nie! Wygrała koncepcja wyprostowania wzniesionego już budynku, bez burzenia i bez ingerowania w plany itp. Zawiązała się grupa inżynierów pod kierownictwem prof. Stanisława Kusia i inż. Mieczysława Łagowskiego, których zadaniem była ta niezwykle trudna i zawiła realizacja. Budynek podniesiono za pomocą lewarowania i specjalnych podnośników hydraulicznych. Biurowiec udało się wyprostować po 3 latach, a koszty tej operacji wyniosły 20% jego wartości. Prostowanie budynku Elektromontażu było pionierskim działaniem, a obiekt stoi do dnia dzisiejszego.
Fot. Jakub Pawłowski